PARAFIA MĘCZEŃSTWA ŚWIĘTEGO JANA CHRZCICIELA w Samborze


Czwartek, 25.04.2024, 01:02


                                  „Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku”.A. de Saint-Exupery

Login: Gość | Grupa "Goście" | RSS | Główna | ks_kazimierz_macynski_2 | Mój profil | Wyjście

        
  1. Formacja i lata seminaryjne

Decyzja zapadła bardzo szybko: Kazimierz zdecydował się zostać księdzem.

W 1946 roku Kazimierz Mączyński nie mówiąc nic w domu, udał się do odległej o 300 km Rygi i tam, w Seminarium Duchownym, złożył dokumenty, prosząc o przyjęcie.

Seminarium w Rydze znajdowało się na ulicy Katolu 14 (obecnie w tym budynku znajduje się Instytut Katechetyczny).

            Początki organizacji Seminarium Duchownego na Łotwie sięgają okresu po soborze trydenckim. Początkowo zajęli się dziełem kształcenia przyszłych kapłanów jezuici (1621 r. Ryga). Następną próbą zorganizowania kształcenia duchownych było Seminarium w Krasławiu. Zawiłe dzieje kształcenia duchowieństwa na  Łotwie powiązane są z historią tych ziem, które przez wieki zmieniały władców. Z tego okresu możemy również znaleźć wiadomości o udziale Biskupa: smoleńskiego, a później mohylewskiego, w przygotowywaniu do kapłaństwa kandydatów z ziem łotewskich.

Po raz pierwszy katolickie seminarium duchowne, powstało na Łotwie w roku 1920. Dzieje Seminarium, Duchownego na Łotwie wyznaczają nazwy i daty instytucji, która zmieniała swe oblicze, ale cel miała ten sam – kształcenie duchowieństwa. Tak więc Seminarium nosiło następujące nazwy:

1) Ryskie Diecezjalne Wyższe Seminarium w Agłonie (1920 – 1924);

2) Ryskie Archidiecezjalne Wyższe Seminarium w Rydze (1924 – 1928);

3) Ryska Archidiecezjalna Rzymskokatolicka Wyższa Szkoła Teologiczna (1928 – 1938);

4) Łotewski Uniwersytet Rzymskokatolicki, Wydział Teologiczny (1938 – 1940);

5) Łotewski Uniwersytet Rzymskokatolicki, Wyższa Szkoła Teologiczna (12 XI 1943 – 1944);

6) Ryskie Metropolitalne Wyższe Seminarium (1946 – do dnia dzisiejszego).

Według tajnego pisma z 1960 roku, przygotowanego przez P. Pizansa dla rady ds. kultu religijnego przy Radzie Ministrów ZSRR, możemy dowiedzieć się, że przez 26 lat, to znaczy do roku 1946, seminarium przygotowało 150 kapłanów (dane biskupa Stroda), czyli 7 kapłanów rocznie. Natomiast przez 14 lat władzy sowieckiej, czyli od roku 1946 do 1960, z Seminarium wyszło 62 kapłanów.

Z archiwów seminaryjnych możemy odtworzyć listę przedmiotów i wykładowców Seminarium z okresu, gdy alumnem był Kazimierz Mączyński. Należy od razu zwrócić uwagę, że mała ilość wykładowców spowodowana była brakami w duchowieństwie, jak również niewielką ilością profesorów, jacy pozostali w Seminarium jako wykładowcy.

Podczas pierwszego roku studiów K. Mączyński spotkał się z następującymi wykładowcami – wychowawcami:

1) Prof. Piotr Strods – był Rektorem Seminarium, a jednocześnie wykładowcą następujących przedmiotów: Logika i Ontologia (4 godz. tygodniowo); Teodycea i Psychologia (2 godz. tygodniowo); Historia filozofii (2 godz. tygodniowo); Wprowadzenie do Konstytucji ZSRR (1 godz. tygodniowo); Śpiew liturgiczny (3 godz. tygodniowo).

2) Prof. Kazimierz Dulbiński – inspektor Seminarium. Wykładowca: Katechizm (3 godz. tygodniowo); Etyka (2 godz. tygodniowo); Teologia Pastoralna (2 godz. tygodniowo); Homiletyka (2 godz. tygodniowo); Teologia fundamentalna (4 godz. tygodniowo).

3) Prof. Antoni Skels MIC – kapelan Seminarium, wykładowca: Teologia moralna (6 godz. tygodniowo); Teologia ascetyczna (1 godz. tygodniowo); Liturgika (5 godz. tygodniowo).

4) Prof. Paweł Ozolins – wykładowca: Język łaciński na kursie I i II (6 godz. tygodniowo); Historia Kościoła (3 godz. tygodniowo); Archeologia chrześcijańska (2 godz. tygodniowo).

5) Prof. Leonard Kozłowski – wykładowca: Prawo kanoniczne (3 godz. tygodniowo); Wprowadzenie ogólne do Pisma Św. i do Nowego Testamentu (3 godz. tygodniowo); Egzegeza Nowego Testamentu (2 godz. tygodniowo); Język polski (4 godz. tygodniowo).

6) Prof. Walerian Zondaks – wykładowca: Wprowadzenie do Ksiąg Starego Testamentu (2 godz. tygodniowo); Egzegeza Starego Testamentu (2 godz. tygodniowo); Krytyka i Kosmologia (3 godz. tygodniowo); Język łaciński (6 godz. tygodniowo).

7) Prof. Ryszard Smilga – wykładowca: Teologia dogmatyczna (4 godz. tygodniowo); Historia zbawienia (3 godz. tygodniowo); Katechetyka (2 godz. tygodniowo); Język rosyjski (5 godz. tygodniowo); Język grecki (2 godz. tygodniowo).

            Na pierwszy rok studiów wraz z K. Mączyńskim zostało przyjętych 18 alumnów. Wszystkich kleryków w roku akademickim 1946/47 było razem 29.

            Warto na chwilę zatrzymać się nad wychowawcami. Być wychowawcą w Seminarium Duchownym w państwie wojującego ateizmu, gdzie głoszono powszechnie zasadę, że „religia jest opium dla ludu”, nie było łatwo. Stąd należy zachować pamięć o tych, którzy mimo niesprzyjających warunków dla spełnienia misji Kościoła, wiernie mu służyli.

            Z pośród wyżej wymienionych wykładowców uwagę zwrócić należy na Piotra Stroda (Peters Strods). Urodził się w roku 1892. Święcenia kapłańskie przyjął 26 maja 1916 roku. Był studentem Akademii Duchownej w Petersburgu. Na Uniwersytecie w Insbruku uzyskał licencjat z filozofii. Doktorat z tejże dyscypliny uzyskał na Uniwersytecie w Wiedniu w roku 1926. Jego kapłaństwo ściśle związane było z Seminarium. W 1946 roku objął urząd Rektora Ryskiego Seminarium. 25 lipca 1947 roku został w katedrze św. Jakuba w Rydze wyświęcony na biskupa. Zostaje także mianowany administratorem diecezji Liepaji. W 1958 roku został z prawa następstwa, arcybiskupem metropolitą ryskim. Umarł 5 sierpnia 1960 roku.

            Kazimierz Dulbinski (Dulbinskis Kazimiris) urodził się w 1906 roku. 8 maja 1932 roku przyjął święcenia kapłańskie. W roku 1947, wraz ze wspomnianym wyżej bp. Strodsem, przyjął święcenia biskupie. Został mianowany biskupem pomocniczym metropolity ryskiego i wikariuszem generalnym. W 1949 roku został aresztowany i skazany na 10 lat łagrów. Karę odbywał w Republice Komi. Zwolniony i ponownie aresztowany powrócił do diecezji w 1965 roku. Został zrehabilitowany w roku 1988. Umarł w roku1991, 17 października.

            Walerian Zondaks (Zondaks Valerijans) urodził się 2 kwietnia 1908 roku. 8 maja 1932 roku przyjął święcenia kapłańskie. Oprócz obowiązków profesora Seminarium, duszpasterza w parafii św. Franciszka (kościół seminaryjny), spełniał funkcję notariusza, a następnie kanclerza Kurii. Aresztowany i skazany na łagry – odbył karę 6 lat i 7 miesięcy. W roku 1972, 12 listopada, w Rzymie przyjął święcenia biskupie z rąk arcybiskupa Casaroliego. Umarł 27 września 1986 roku.

            W roku 1947/48 przyjęto 20 nowych alumnów, a wszystkich razem studiowało wówczas 44 kleryków. W roku 1948/49, przyjęto 13 nowych, a wszystkich razem było 49.  W roku 1949/50, przyjęto 9 nowych, a wszystkich razem było 41. Rektorem Seminarium przez wszystkie lata był prof. bp. P. Strods (do roku akademickiego 1959/60).

            Charakteryzując atmosferę w Seminarium posłużyć się można, wspomnianym już tajnym dokumentem, sporządzonym dla Rady ds. Religii. Wspomniany P. Pizans tak pisał o Seminarium: „W Seminarium przyszli kapłani przygotowywali się bardzo dokładnie. Podstawą całego studium jest indywidualne studium wychowanków, pod stałą opieką ośmiu profesorów – teologów. Surowo przestrzega się ascetycznego sposobu życia, zupełnego oderwania od świeckiego wpływu, bezwzględnego posłuszeństwa kapelanowi seminarium. Wychowankowie nie posiadali żadnych własnych środków, zabronione są nawet spacery poza murami Seminarium. Oprócz wykładania wiedzy teoretycznej, szczególne znaczenie ma nauczenie praktycznej pracy z ludźmi. (…) przez 3 miesiące w ciągu roku każdy seminarzysta jest wysłany na jakąś parafię i tam u najbardziej doświadczonych proboszczów nabywa praktycznych umiejętności.”

Mimo trudności ze strony władz państwowych, klerycy starannie kształtowali się, zdobywając wiedzę z różnych dziedzin. Swoje życie wewnętrzne rozwijali w kaplicy, „na kolanach”. Codziennie klerycy wspólnie uczestniczyli w Eucharystii, na modlitwie brewiarzowej, na adoracji Najświętszego Sakramentu. To właśnie w seminaryjnej kaplicy kształtowały się młode serca gorliwych kapłanów.

Na pierwszym roku klerycy przyjmowali strój duchowny, były to tak zwane obłóczyny. Kazimierz Mączyński pełen wiary i gorliwości 1946 roku otrzymał sutannę.

Życie młodych kleryków nie było łatwe. Ze strony seminarium i przełożonych było bardzo ograniczone. Każdy kleryk musiał być bardzo punktualny, staranny i dojrzały. Po pierwszym ustnym upomnieniu, można było pożegnać się z kontynuacją studiów. Najmniejsze wykroczenie mogło przekreślić kapłaństwo. W pokojach mieszkalnych nie było mowy o radiu czy piciu kawy. Pokój mieszkalny był tylko miejscem nauki i nocnego odpoczynku. Dużo czasu klerycy spędzali w bibliotece, gdzie zdobywali wiedzę intelektualną.

Po pewnym czasie nastąpiły zmiany w regulaminie seminaryjnym. Były dozwolone spacery i wyjścia poza mury seminarium. Na zewnętrz, za seminaryjną bramą każdy seminarzysta musiał być bardzo ostrożny. Często klerykom proponowano współpracę z władzą za pieniądze lub inne przywileje. Z tej racji nikt z kleryków nie mógł udać się sam na spacer, który był dozwolony zaledwie raz w tygodniu. Poza mury seminarium trzeba było zawsze wychodzić w towarzystwie drugiego kleryka.

Kazimierz Mączyński był starannym studentem i dobrym klerykiem. Ukończył formację w Seminarium w 1950 roku. W indywidualnej karcie studenta za ostatnie lata nie ma żadnej trójki, a za całe studia było ich tylko trzy: na pierwszym roku z języka łacińskiego i greckiego, i na drugim roku jedna trójka z kosmologii.

Święcenia kapłańskie K. Mączyński otrzymał z rąk arcybiskupa metropolity A. Springovica.

Metropolita, arcybiskup Anton Springowic, urodził się 31 października 1876 roku. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Petersburgu, gdzie uzyskał tytuł magistra teologii. 24 lipca 1901 roku przyjął święcenia kapłańskie z rąk arcybiskupa mohylewskiego. 22 kwietnia 1920 roku został wyświęcony na biskupa. Konsekracja miała miejsce w Agłonie. W latach 1924 – 1958, był arcybiskupem, metropolitą ryskim. Umarł 1 października 1958 roku. Przeprowadził Kościół na Łotwie przez pierwsze lata po odzyskaniu suwerenności przez Łotwę. Pozostał na stanowisku w trudnych latach okupacji niemieckiej. Swoją wierną postawą prowadził Kościół w pierwszych latach sowieckiego panowania.

Wraz z profesorami, a zwłaszcza dzięki nieugiętej postawie Rektora - biskupa P. Strodsa Seminarium w Rydze zostało uratowane przed całkowitą likwidacją.

Uroczystość święceń kapłańskich miała miejsce 26 lutego 1950 roku. Trudno pisać o wielkiej uroczystości, skoro święcenia miały miejsce w prywatnej kaplicy Arcybiskupa, a na dodatek, nikt z rodziny nie był obecny na święceniach.

Prymicje odbyły się 3 marca 1950 roku (piątek – dzień powszedni), w kościele parafialnym w Dagdzie. Obecny na prymicjach był dziekan, ks. Alfons Vaivods. Na prymicjach obecna była rodzina, wraz z ojcem i matką około 15 osób. Brat Modest odbywał wtedy karę zesłania na Syberii, a Jan odbywał służbę wojskową. Sowiecka władza nie dawała pozwolenia, by w prymicjach brali udział inni księża.

Tak zakończył się pierwszy okres związków ks. K. Mączyńskiego z Seminarium. Jak się okazało, wrócić miał tu niedługo, w innej już roli, lektora i ojca duchownego kleryków.

 NASTEPNA STRONA ->

MENU

Kategorie rozdziału

Wszystkie [2]

Forma wejścia

Szukaj

Kalendarz

«  Kwiecień 2024  »
PnWtŚrCzwPtSobNie
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930

Nasza sonda

Ocena strony
Suma odpowiedzi: 261

Statystyka


Ogółem online: 1
Gości: 1
Użytkowników: 0